Obserwatorzy

27.07.2012

nowości w kosmetyczce

Witajcie!
W ostatnich dniach wybrałam się na małe zakupy kosmetyczce.
Najbardziej zależało mi na zakupie nowego podkładu. Jeśli chodzi o podkłady to nie zależy mi na dużym kryciu, a jedynie na wyrównaniu kolorytu mojej skóry.
Chciałam żeby to był podkład lekki, bardziej płynny i niezbyt drogi. Padło na produkt firmy Joko. Nigdy nie miałam podkładów z tej firmy, jedynie puder w kamieniu (z którego byłam bardzo zadowolona). Bardzo podobają mi się opakowania kosmetyków tej firmy. Są klasyczne i eleganckie.
Wiem, że nie opakowanie i wygląd jest najważniejszy, a samo działanie kosmetyku, jednak ja zwracam na to dużą uwagę. O wiele przyjemniej używam mi się kosmetyków w ładnych opakowaniach. Dodatkowo cieszy to moje oko ;)
Ale do rzeczy. Kupiłam podkład Joko Soft Touch odcień J160 ivory (najjaśniejszy z całej gamy).


Opis producenta: "Ultra delikatny podkład z kompleksem wygładzająco – nawilżającym ujednolicający koloryt cery. Zawarte w formule podkładu: wyciągi z ogórka, olej jojoba, olej makadamia, witaminy A, E, F regulują nawilżenie skóry, pielęgnują jej warstwę ochronną, mają działanie regenerujące i wygładzające, poprawiają elastyczność i wygląd skóry.
Podkład pokrywa niedoskonałości skóry, zapewnia matowy, naturalny efekt. Chroni skórę przed czynnikami zewnętrznymi. Idealny do cer delikatnych i wymagających."

Używałam go dopiero kilka razy, więc nie mam jeszcze wyrobionego zdania. Na dzień dzisiejszy mogę napisać, że podkład faktycznie jest bardzo lekki, nie ma dużego krycia (ale mnie na tym zależało), nie tworzy efektu maski. Ma płynną, szybko wchłaniającą się konsystencję. Ładnie ujednolica cerę i ją wygładza. Jest dość trwały. Opakowanie ma pompkę, co uważam za duży plus. Zobaczymy jak będzie się sprawował dalej. Na dzień dzisiejszy jestem z niego zadowolona. Cena: ok. 40zł.


Kolejnym nowym produktem, któey kupiłam jest dezodorant w kulce firmy CD (nigdy wcześniej o niej nie słyszałam). Dezodorant jest bez silikonów, barwników i konserwantów. Kosztował ok. 10zł. Producent zapewnia, że dezodorant da nam 24h ochronę i nie pozostawia białych śladów na ubraniu. Ślicznie pachnie cytrynami. Jeszcze go nie używałam, więc nie wiem jak z jego działaniem.


Szampon Timotei Pure Naturalne Oczyszczanie. 100% piękna, 0% parabenów, 0% silikonów (co dla mnie jest bardzo ważne), 0% barwników i 100% naturalnych ekstraktów. Przyciągneło mnie opakowanie i brak silikonów w składzie. Szampon pięknie pachnie zieloną herbatą! Uwielbiam zapach zielonej herbaty :) Bardzo podoba mi się ta nowa seria z firmy Timotei. Wcześniej nie lubiłam produktów tej firmy, mam nadzieję, że z tym szamponem to się zmieni.

I kolejny dezodorant. Fruity rhythm Adidas - używam ich od dawna. Ten i taki żółty Fizzy Energy to moje ulubione zapachy. Teraz zmieniły opakowania, ale zapachy niewiele się różnią od tych straszych. Lubię mieć taki dezodorant przy sobie w torebce, w ciągu dla dla odświeżenia świetnie się sprawdza.

To tyle z moich nowości kosmetycznych.
Pozdrawiam Was serdecznie! :*




2 komentarze:

  1. używałam tego szamponu i bardzo mi nie przypasował niestety;/ mam nadzieję, że u Ciebie się lepiej sprawdzi :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czekam na recenzje podkładu. :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń